Siema. Jestem Patryk.
Moja kariera zaczęła się 3 dni temu...
A tak na poważnie to dokładnie 13 lat i lekko ponad miesiąc. Wracałem ze szkoły i po drodze spotkałem sąsiada HWAST'a (aka SieWca)
Nakręcił porządną bajerę i zawitałem na tworzoną przez niego sieć serwerów PZB. Na początku zaczynałem od rangi Przyjaciel aż potem awansowałem na Moderatora, Admina Serwera. Pomagałem chłopakom HWAST oraz jcQ w ogarnianiu głównie forum ale dorzucałem też swoje 5 groszy do serwerów.
Nie sądziłem, że ta społeczność tak może wciągnąć! Przygody na PZB pozostaną na zawsze w mojej pamięci. Nocki spędzone na zombiaku, wkurwianie się na CODzie, tryhardowanie żeby być najlepszym na ffa czy tp, wyzywanie się przez mikro, spotkania w realu....
Działo się dosłownie wszystko!
W CS 1.6 nie za bardzo bawiłem się w tworzenie serwerów i pierwsze kroki zacząłem w momencie kiedy postanowiliśmy postawić serwery w CS:GO. Początkowo to HWAST zaczął działać z serwerem HELL co wyglądało całkiem obiecująco i skłoniło mnie do utworzenia wspólnie z 2fastem podobnego serwera o nazwie HEAVEN. Działaliśmy aż do momentu kiedy VALVE zaczeło banować serwery za skiny/kosy/rękawice...
Można powiedzieć, że upadliśmy ale ja się nie poddałem i tak działamy do dziś <3
Dużo się działo przez te 13 lat i wydarzyło się sporo historii o których można opowiadać i opowiadać. Nie jestem dobry w te klocki więc może kiedyś najlepsze z nich usłyszycie gdzieś na TS'ie lub w REALU (hahaha)
Po części kilka historii opisał to w tym temacie -> KLIK! jcQ aka TeVeS i zachęcam do przeczytania.
Ja Wam za to mogę zapodać kilka ciekawych zdjęć/ssów ze starych czasów.
Moja kariera zaczęła się 3 dni temu...
A tak na poważnie to dokładnie 13 lat i lekko ponad miesiąc. Wracałem ze szkoły i po drodze spotkałem sąsiada HWAST'a (aka SieWca)
Nakręcił porządną bajerę i zawitałem na tworzoną przez niego sieć serwerów PZB. Na początku zaczynałem od rangi Przyjaciel aż potem awansowałem na Moderatora, Admina Serwera. Pomagałem chłopakom HWAST oraz jcQ w ogarnianiu głównie forum ale dorzucałem też swoje 5 groszy do serwerów.
Nie sądziłem, że ta społeczność tak może wciągnąć! Przygody na PZB pozostaną na zawsze w mojej pamięci. Nocki spędzone na zombiaku, wkurwianie się na CODzie, tryhardowanie żeby być najlepszym na ffa czy tp, wyzywanie się przez mikro, spotkania w realu....
Działo się dosłownie wszystko!
W CS 1.6 nie za bardzo bawiłem się w tworzenie serwerów i pierwsze kroki zacząłem w momencie kiedy postanowiliśmy postawić serwery w CS:GO. Początkowo to HWAST zaczął działać z serwerem HELL co wyglądało całkiem obiecująco i skłoniło mnie do utworzenia wspólnie z 2fastem podobnego serwera o nazwie HEAVEN. Działaliśmy aż do momentu kiedy VALVE zaczeło banować serwery za skiny/kosy/rękawice...
Można powiedzieć, że upadliśmy ale ja się nie poddałem i tak działamy do dziś <3
Dużo się działo przez te 13 lat i wydarzyło się sporo historii o których można opowiadać i opowiadać. Nie jestem dobry w te klocki więc może kiedyś najlepsze z nich usłyszycie gdzieś na TS'ie lub w REALU (hahaha)
Po części kilka historii opisał to w tym temacie -> KLIK! jcQ aka TeVeS i zachęcam do przeczytania.
Ja Wam za to mogę zapodać kilka ciekawych zdjęć/ssów ze starych czasów.